Ludzie Sukcesy

Marcin Duś z Muchówki w finałach RED BULL „Thre3Style”!

Marcin Duś, mieszkaniec Muchówki w gminie Bochnia, to czterokrotny Wicemistrz Polski DJ’ów. W najbliższą sobotę (7 maja) wystartuje w  polskich finałach „Red Bull Thre3Style”. Zawody będą równocześnie eliminacją do międzynarodowego starcia najlepszych dj-ów z całego świata. Globalny finał siódmej edycji tej imprezy odbędzie się w Santiago de Chile i zgromadzi tysiące fanów muzyki, którą tworzą ci niezwykle utalentowani młodzi ludzie. Na zaprezentowanie swoich umiejętności w Chile ma szansę również Marcin – od wielu lat występujący za konsoletą jako Dj Daaz.

Muzyka gra w życiu Marcina ważną rolę od najmłodszych lat. O kiełkujący talent zadbała mama – nauczycielka muzyki. Marcin szlifował naukę gry na fortepianie pod okiem Stanisława Lisa. Kolejnym krokiem zbliżającym go do tworzenia i miksowania muzyki były zabawy z programami komputerowymi, służącymi konkretnie do tych celów. Natomiast przełomem była jedna z imprez odbywających się w nieistniejącym już Bocheńskim Klubie Muzycznym HRC. Marcin wspomina: – „Za konsolą stał Wojtek Atemi. Akurat stałem przy dj-ce. Na wysokości mojego wzroku igła na płycie gramofonowej rytmicznie podskakiwała. Oczarowało mnie to i poczułem, że chcę tego spróbować.”

Ten jeden moment wystarczył, żeby Marcin rozpoczął kompletowanie potrzebnego sprzętu. Podstaw uczył się na warsztatach. Nie ukrywa, że wszystko przychodziło mu dość łatwo. Talent rozkwitał, a Marcin wiedział już co chce robić w życiu.

Z Bochni do… TVN

2016-05-03_dj-daaz-3Kolejne szczeble kariery pokonywał szybko. Zaczynał w Bochni, ale żeby móc się rozwijać, zdecydował się na przeprowadzkę do Krakowa. Został rezydentem popularnych krakowskich klubów muzycznych takich jak Midgard, Frantic, Base. W tym ostatnim został zauważony przez menedżerkę jednego z lokali warszawskich, a to otworzyło nowy rozdział w jego muzycznej karierze – rozpoczął granie po całej Polsce: od Sopotu, przez Poznań, aż po Rzeszów. Dj Daaz stawał się coraz bardziej rozpoznawalny.

Szczęście go nie opuszczało. Na przełomie 2013/2014 roku zupełnie przypadkiem został poproszony o poprowadzenie komercyjnej imprezy sylwestrowej. Z początku odmówił, zależało mu na spokojnym wieczorze spędzonym z ówczesną narzeczoną (obecnie żoną). Los zadecydował jednak, że Marcin zagrał na zamkniętej imprezie, która okazała się fetą ekipy z TVN-u. Sylwester 2014/2015 również był zarezerwowany dla Dj Daaz’a. Z „malutką” różnicą: tym razem zagrał na płycie Rynku Głównego w Krakowie dla dziesiątek tysięcy zebranych tam osób!

O pułapie na jakim się obecnie znajduje świadczy to, że Marcin obsługuje dla TVNu tak ważne wydarzenia jak „Projekt Plaża” czy coroczna prezentacja nowej ramówki telewizyjnej. Codziennością jest już współpraca z celebrytami i najbardziej popularnymi nazwiskami sceny muzycznej. To co kiedyś było marzeniem, dzisiaj jest rzeczywistością.

Spełniony sen

2016-05-03_dj-daaz-1Pierwsze poważne zawody w miksowaniu muzyki – Vchamps w 2011 roku, ukończył na 3 miejscu. Kolejne starty przynosiły następne tytuły. Marcin jest czterokrotnym Wicemistrzem Polski Dj’ów IDA (światowych eliminacji IDA World) w kategorii show, solo: 2011, 2013, 2014, team: 2015 z Dj IKZ jako Funk You So Much. To robi wrażenie.

Ale zastanawiacie się pewnie o co w tym wszystkim chodzi? Wielu osobom wydaje się, że Dj’owanie to banał polegający na wciśnięciu przycisku „play” w laptopie podłączonym do głośników, z których płynie muzyka, a Dj za konsoletą po prostu dobrze się bawi. Nic bardziej mylnego. Prawdziwe Dj’owanie to długotrwały, trudny proces, a warsztat pracy nabywa się latami. Marcin gra zawsze na żywo, używając do tego niezliczonej ilości sprzętu.

Proces miksowania muzyki można śmiało porównać do gotowania. Marcin z istniejących utworów wyciąga pojedyncze dźwięki, melodie, bity. Modyfikuje je i łączy w całość z zachowaniem podstawowych zasad takich jak tempo czy rytm. Zestawia całkowicie kontrastowe style muzyczne i otrzymuje coś zupełnie nowego. Jest jak kucharz, który doskonale wie co wrzucić do garnka, żeby wszystko zgrało się i na koniec idealnie… zagrało! Tak jak on tego chce. Bo tak jak w kuchni – posiada przepis, ale ukryty w jego głowie, gdzie słyszy to co dopiero ma powstać.

Dźwięki, co brzmi nieprawdopodobnie – często mu się też śnią. „Bywa tak, że zrywam się w środku nocy, odpalam laptopa i łącze te utwory które przed chwilą mi się przyśniły.” W ten sposób powstał fragment tego co przedstawi 7 maja w „Forum Przestrzenie” w Krakowie podczas finałów „Red Bull Thre3Style”. Podczas 15-sto minutowego występu musi zaprezentować co najmniej trzy różne, idealnie połączone gatunki muzyczne. Rywalizować będzie z sześcioma innymi Dj’ami z Polski. W jury zasiądą światowe sławy tej dziedziny muzycznej. Czy i tym razem los się do niego uśmiechnie? Talentu i umiejętności mu nie brakuje. Planów na siebie również. Najbliższe są dość ambitne, ale Marcin nie chce zapeszać. Zdradza jedynie, że chodzi o bardzo duży Festiwal Muzyczny.


Możecie obserwować Marcina na jego profilu FB – Dj Daaz